Branża IT nadal boryka się ze skutkami kryzysu, którego pierwsze objawy na polskim rynku pojawiły się dwa lata temu, choć widać powoli oznaki stabilizacji W każdym miesiącu 2024 r. ogłoszeń o pracy w tym sektorze publikowano średnio o 3 proc. mniej, niż rok wcześniej – to dane z najnowszego raportu „Rynek pracy IT 2024/2025” od No Fluff Jobs, polskiego portalu z ogłoszeniami, który od 10 lat ułatwia kandydatom i kandydatkom znalezienie pracy dopasowanej do ich oczekiwań finansowych. Za tę sytuację odpowiada m.in. spadek liczby zleceń od software houses, agencji HR i firm zajmujących się wypożyczaniem pracowników.
Średnia liczba aplikacji na jedną ofertę wyższa o 10 proc. rok do roku
Najbardziej zmniejszyła się liczba ogłoszeń w kategoriach Game Dev (aż o 58 proc.), Embedded, czyli systemy wbudowane (-33 proc.), Agile/Scrum Master (-31 proc.), i Frontend (-20 proc.). Kolejny rok z rzędu rośnie natomiast dostępność ofert w kategoriach niezwiązanych stricte z programowaniem – Security (wzrost o 39 proc.), Data & BI (+34 proc.), Product Management (+33 proc.) oraz AI (+22 proc.).
Jednocześnie średnia liczba aplikacji na jedną ofertę pracy w IT wzrosła rok do roku o 10 proc. Największy wzrost konkurencji widać w przypadku ogłoszeń kierowanych do tzw. midów, czyli specjalistów o średnim poziomie doświadczenia – tutaj średnia liczba CV wysyłanych na jedno ogłoszenie w porównaniu do 2023 r. wzrosła aż o 37 proc. Jeśli chodzi o oferty pracy dla seniorów, czyli osób o najwyższym poziomie doświadczenia, wzrost ten wyniósł 23 proc.
Zdecydowanie najbardziej obleganą kategorią jest Frontend, w której na jedną ofertę pracy odpowiada średnio aż 149 kandydatów i kandydatek. W kategorii UX/UI/Design na jedno ogłoszenie aplikowało średnio 96 osób, a w Project Management – 86 osób. Gwałtowny wzrost zainteresowania kandydatów i kandydatek odnotowała w minionym roku kategoria Embedded, w której średnia liczba CV wysyłanych w odpowiedzi na jedno ogłoszenie niemal się podwoiła (z 13 w 2023 r. do 25 w 2024 r.).
Jeszcze kilka lat każdemu, kto chciał spróbować swoich sił w IT, radziliśmy naukę programowania. Dwa lata kryzysu w sektorze tech zweryfikowały ten stan i teraz pewniejszym rozwiązaniem wydają się specjalizacje niezwiązane z programowaniem, a na przykład analityką danych, cyberbezpieczeństwem, AI czy uczeniem maszynowym. Wzrost zarobków, choć kwoty wciąż pozostają atrakcyjne w porównaniu do wielu innych branż, wyhamował, czego nie można powiedzieć o konkurencji na rynku. Wystarczy spojrzeć na średnie liczby aplikacji na pojedyncze stanowiska na poziomie mid (Frontend 186, Backend 51, Fullstack 39). W przypadku stanowisk juniorskich te liczby są jeszcze większe. W No Fluff Jobs, pomimo kryzysu na rynku IT, skupiamy się na celu, który przyświeca nam od początku działania: promujemy transparentny rynek pracy. Z nadzieją patrzymy na zmiany, jakie może przynieść złożony w Sejmie projekt ustawy o jawności wynagrodzeń oraz dyrektywa unijna o równości płac – komentuje Tomasz Bujok, CEO w No Fluff Jobs.
Spada odsetek ofert pracy dla początkujących
Nadal trudna jest sytuacja osób dopiero rozpoczynających swoją karierę w branży IT. Odsetek ogłoszeń kierowanych do początkujących spadł z 8 proc. w 2023 r. do 6 proc. w 2024 r. Wśród kandydatów i kandydatek aplikujących na stanowiska juniorskie również największą popularnością cieszy się Frontend – na jedno ogłoszenie przypada średnio 370 CV. Średnio ponad 100 aplikacji na jedno ogłoszenie dla juniorów to standard w aż w ośmiu kategoriach: we wspomnianym Frontendzie, zarządzaniu projektami, UX/UI/Design, AI, Backend, Fullstack, Data & BI oraz Testing.